Afryka od zawsze przyciągała do siebie wielu turystów. Największym atutem tego kontynentu była nieskażona przyroda a także gwarancja słonecznej pogody i bezchmurnego, upalnego nieba. Woda w okolicznych morzach miała zawsze temperaturę powyżej dwudziestu stopni, co zadowoliło nawet najbardziej wymagających turystów. Największą grupą przyjezdnych stanowią od zawsze Europejczycy, co powodowało, że ulubionymi krajami ich wypoczynku były te, położone wzdłuż wybrzeża śródziemnomorskiego, czyli Egipt, Tunezja czy Maroko. Jednakże od dwóch lat region ten nie należy do najspokojniejszych, bowiem kraje te przechodziły procesy obalania tamtejszych dyktatorów. Doprowadziło to również do znacznego zamarcia rynku turystycznego i do zmian na mapie podróży turystycznych Europejczyków. Aktualnie na tym wszystkim najlepiej wyszło południe Afryki. Tamtejszy region ma do zaoferowania wiele atrakcji, zarówno przyrodniczych jak tych, stworzonych ludzką ręką. Poza tym nie mniej ważne jest to, że kraje te są w pełni bezpieczne dla odwiedzających je osób i pobyt taki może być naprawdę podróżą życia. Jak na razie ministerstwa turystyki tamtejszych krajów bacznie obserwują zachowanie rynku turystycznego w ich krajach. Nie wykluczają ułatwień w uzyskaniu wizy czy ogólnie w planowaniu pobytu w ich kraju przez turystów. Oczywiście głównym powodem jest wizja pozostawienia przez te osoby pieniędzy, które pozwolą na ożywienie gospodarcze w tym regionie i zapewnią godziwe życie tamtejszym mieszkańcom Afryki Południowej.
Zmiany na rynku turystycznym w Afryce
